Site icon Fly & Eat

Nowy Jork: plan zwiedzania – Dzień 1

NOWY JORK: PLAN ZWIEDZANIA

Jeśli tak jak my macie kilka dni na zwiedzanie miasta, to warto wcześniej podzielić Nowy Jork na części i przygotować sobie dokładny plan zwiedzania lub skorzystać z poniższego. My nasz plan musieliśmy również dostosowywać do pogody, bo część dni była pochmurna z przelotnymi opadami. Na taki dzień lepiej zostawić sobie np. muzea.

42 Ulica

Od pierwszego dnia Nowy Jork przywitał nas ładna i słoneczną pogodą, więc od samego rana mogliśmy realizować nasz plan zwiedzania. Mieszkaliśmy blisko 42 Ulicy więc spacerkiem udaliśmy się wzdłuż Grand Central zahaczając od razu o Park Bryant (jedno z moich ukochanych miejsc w NY) i Nowojorską Bibliotekę Publiczną.

Madison Square Park

Następnie wzdłuż 5 Alei poszliśmy do Madison Square Park. Jestem wielką fanką zieleni miejskich i zawsze staram się zaliczyć również parki. Park może nie jest zbyt duży, ale jest tam kilka ławek, ale również dobrze można posiedzieć na trawie i się na chwilę zatrzymać.

Madison Square Park
Flatiron Building

Przy parku znajduje się jeden z charakterystycznych budynków NY (może nie tak popularny jak Empire State Building czy Rockefeller Center), ale na pewno równie ciekawy i chętnie fotografowany – Flatiron Building. Swoją nazwę zawdzięcza kształtowi, gdyż przypomina żelazko.­

Flat Iron Building
Gramercy Park

Korzystając z okazji, że zaraz obok znajduje się kolejny park – Gramercy Park, (tym razem prywatny) również postanowiliśmy go zobaczyć. Jest to jeden z dwóch prywatnych parków Nowego Jorku i dostęp do niego mają tylko mieszkańcy, którzy posiadają klucze. Mogliśmy na niego „popatrzeć zza ogrodzenia”. Natomiast co ciekawe to fakt, że okolicy można spotkać latarnie gazowe. Dokładnie znajdują się przed budynkiem przy Four Gramercy Park West. Kolejne miejsce, które po drodze zwiedziliśmy to Union Square Park.

Chelsea Market

Akurat zbliżała się pora lunchowa więc stwierdzaliśmy, że poszukamy czegoś do jedzenia w Chelsea Market. Obok marketu jedną ze swoich siedzib ma Google. Chelsea Market przyciąga wielu turystów. Oprócz lokali gastronomicznych znajdują się tam również sklepy. Jest to całkiem spore miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Warto po nim chwilę pospacerować. My akurat skusiliśmy się na homara, ale nie w żadnej „super” restauracji, tylko w miejscu na wzór „targu rybnego”. Jedzenie dostaliśmy na jednorazowym talerzyku, znaleźliśmy kawałek wolnego miejsca i się zajadaliśmy. Lista wszystkich sklepów znajduje się na stronie: https://www.chelseamarket.com/

Homar z Chelsea Market
Madison Square Garden

Kolejnym miejscem na naszej mapie był Madison Square Garden. Kierując się w stronę Madison Square Garden warto przejść obok historycznego już budynku jakim jest Chelsea Hotel. Kiedyś zatrzymywały się tam największe gwiazdy kina czy muzyki. Co więcej, swojego czasu był jednym z najwyższych budynków w Nowym Jorku. Obecnie hotel jest zamknięty.

Wracając jednak do Madison Square Garden to halę można zwiedzać również z przewodnikiem podczas zorganizowanej wycieczki, ale my z te opcji zrezygnowaliśmy. Bardziej byliśmy zainteresowani, aby pójść tam na jakiś mecz koszykówki, ale niestety w tym w terminie żaden się nie odbywał.

Bryant Park

Na koniec zwiedzania mieliśmy udać się do Bryant Park posiedzieć chwilę i odpocząć. Po drodze zauważyliśmy jednak, że Aleja 6 jest zamknięta dla ruchu samochodowiec i zamieniła się w zjazd „street food„. Wtedy po raz pierwszy w życiu spróbowałam fried oreo. Jak to w Stanach większość rzeczy jest „fried”.

Fried Oreo

Kiedy udało nam się w końcu dotrzeć do parku, aby chwilę odpocząć to niestety zaczęło się chmurzyć i lekko kropić, więc udaliśmy się do hotelu, aby ogarnąć się przed wieczornym wyjściem i kolejnym spacerem.

Już po pierwszym dniu zwiedzania byliśmy zachwyceni Nowym Jorkiem i nie mogliśmy się doczekać kolejnych dni.

Exit mobile version